Czerwiec
Czerwiec
Jak kiedyś śpiewała Hanna Kunicka „To były piękne dni, po prostu piękne dni…” – dla nas nawet miesiące. A było ich 10! Pierwsze dziesięć miesięcy bycia przedszkolakami już za nami. Szybko minął ten czas…ale pewnie dlatego, że były to naprawdę piękne miesiące. Może początki nie dla wszystkich były łatwe, ale obecnie wszyscy jesteśmy zadowoleni. Poznaliśmy nowe osoby, nawiązaliśmy pierwsze przyjaźnie. Nauczyliśmy się nowych umiejętności oraz dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy na temat otaczającego nas świata.
Mimo, że czerwiec jest miesiącem, w którym wszyscy rozmyślają o wakacjach, my nie próżnowaliśmy!
Z racji tego, że jesteśmy dziećmi, już na początku miesiąca obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Dziecka… nawet pogoda nam sprzyjała. Postraszyła nas deszczem, przez co część atrakcji zostało przełożonych na inny termin. Dzięki temu nasze święto trwało aż dwa dni: w pierwszym terminie zajadaliśmy się pysznymi lodami – które mogliśmy sami sobie zamówić… i nawet nie musieliśmy za nie płacić! W drugim terminie daliśmy się ponieść dziecięcemu szaleństwu na „dmuchańcach”. Było dużo radości…a i zmęczenie się pojawiło.
Oprócz tego…
… w pierwszym tygodniu rozmawialiśmy o tym, że wszyscy różnimy się od siebie, ale w głębi naszych małych serduszek jesteśmy bardzo podobni. Dowiedzieliśmy się, czym jest akceptacja i dlaczego jest tak istotna w relacjach międzyludzkich. Trzeba przyznać, że z wiekiem rozumiemy coraz więcej sytuacji społecznych oraz coraz lepiej potrafimy reagować na te, które spotykają nas znienacka.
W drugim tygodniu uwagę skupiliśmy na naszych prawach i obowiązkach. Przede wszystkim poznaliśmy różnice między tymi pojęciami. Uświadomiliśmy sobie, że jako jednostki społeczne mamy swoje uprawnienia, których zadaniem jest uchronienie nas przed różnymi zaniedbaniami, czy niebezpieczeństwami. Gwarantują nam one również możliwość rozwoju i wielu innych, ważnych aspektów. Jak się okazało, mamy także pewne powinności – które nie do końca nam się podobają, ale przecież z obowiązkami się nie dyskutuje...
W kolejnym tygodniu poruszyliśmy temat środków transportu – przypomnieliśmy sobie wygląd i nazwy wybranych pojazdów. Klasyfikowaliśmy je zgodnie z drogą po której się poruszają – na lądowe, wodne, powietrzne. Przeliczaliśmy je, co umożliwiło nam rozwijanie umiejętności liczenia – zarówno liczebnikami głównymi jak i porządkowymi.
W ostatnim tygodniu dzieliliśmy się swoimi planami wakacyjnymi, a także omawialiśmy zasady bezpiecznej zabawy podczas pobytu w lesie, nad wodą i w górach. Trochę też rozmawialiśmy o emocjach szukając sposobów pomagających w okiełznaniu złości.
Ponadto…
W czerwcu gościliśmy panią archeolog, która opowiedziała nam o swojej pracy. Pokazała ciekawe zdjęcia oraz zleciła rozwiązanie archeologicznej zagadki.
Odwiedził nas również ratownik medyczny – przyjechał do przedszkola prawdziwym ambulansem! Opowiedział nam o wyposażeniu tego niesamowitego pojazdu. Słuchaliśmy z ogromnym zaciekawieniem i z wypiekami na twarzach. Jednak najbardziej podobało nam się zwiedzanie wozu. W końcu to nie był zwykły samochód, lecz auto dzięki któremu udało się uratować niejedno życie.
W czerwcu został zorganizowany rodzinny konkurs plastyczny "Kim będę w przyszłości?". Jedną z uczestniczek była koleżanka z naszej grupy - Ula. Uli oraz pozostałym osobą biorącym udział w konkursie serdecznie gratulujemy!
Pod koniec miesiąca odbył się piknik rodzinny, podczas którego mieliśmy możliwość skorzystania z różnych atrakcji. Można było ozdobić sobie ciało tatuażem, zrobić fajną fryzurę oraz zadbać o sprawność fizyczną. Były zabawy, tańce, przebieranki. Dla koneserów słodkich smaków znalazło się trochę pysznych przekąsek, natomiast dla ryzykantów lubiących poczuć dreszczyk emocji była możliwość zagrania w „loteryjkę”. A wszystko to w cudownej, rodzinnej atmosferze.
Tradycyjnie braliśmy udział w koncercie oraz w warsztatach Labo Odkrywcy.
I to by było na tyle…
A teraz czas na zasłużony odpoczynek. Wszystkim życzymy bezpiecznych, a zarazem szalonych wakacji. Do zobaczenia we wrześniu.
Ahoj przygodo!